NotebookLM doda własne style w Video Overview. Możliwe wsparcie Nano Banana 2
NotebookLM rozszerza funkcję Video Overview o zapowiadane „custom style” — możliwość kształtowania wyglądu generowanych klipów za pomocą dopasowanych promptów. Zamiast zdawać się wyłącznie na predefiniowane szablony, użytkownicy będą mogli zasugerować charakter wizualny materiału, np. „story-like quality” czy „animated children’s storybook”. To kierunek, który może przydać się edukatorom, marketerom i twórcom potrzebującym spójnych, szybko przygotowanych wyjaśnień lub narracji wideo bez opuszczania środowiska NotebookLM.
Na czym polega „custom style”
Nowość ma pojawić się bezpośrednio w menu generowania Video Overview, jako uzupełnienie dotychczasowych stylów. U źródła leży prosty mechanizm: prompt określa estetykę, a system przekłada go na finalny wygląd klipu. Sukces takiego podejścia zależy jednak od tego, na ile elastycznie narzędzie zinterpretuje polecenia i czy zapewni konsekwentny efekt wizualny pomiędzy ujęciami. Tego Google na razie nie precyzuje.
Model pod maską i spekulacje wokół Nano Banana 2
Za wcześniejszymi możliwościami wideo w NotebookLM stał już model Nano Banana, dlatego spodziewane jest wsparcie także dla trybu „custom style”. Według doniesień wersja 2 może zadebiutować w przyszłym tygodniu, co potencjalnie zbiegnie się z premierą nowej opcji i wzmocni jej działanie. Pojawiają się też spekulacje o powiązaniu Nano Banana 2 z architekturą Gemini 3, lecz na ten moment brak oficjalnego potwierdzenia.
Dlaczego to ważne dla użytkowników i dla Google
Jeśli funkcja dostarczy realnej kontroli nad estetyką i spójnością montażu, NotebookLM zyska atut w segmencie narzędzi łączących badania, notatki i generatywne treści multimedialne. To wpisuje się w szerszą strategię Google polegającą na szybkim dokładaniu genAI do kolejnych produktów, w sytuacji gdy konkurencyjne asystenty badawcze i notatkowe wprowadzają podobne rozwiązania.
Kluczowe pozostają szczegóły wdrożenia: zakres obsługiwanych stylów, przewidywalność wyników i ewentualne ograniczenia długości czy jakości. Bez oficjalnych informacji o terminie i parametrach trudno przesądzać o praktycznym wpływie nowości. Kierunek jest jednak czytelny — większa kontrola nad formą wideo bez opuszczania jednego środowiska pracy.
